Wujek Steve…

No wszak trzeba. Czy ktoś spodziewał się, że dziś internet (ten geekowy – wiem) może żyć czymś innym? Wczoraj o 19 naszego czasu (a dokładniej chyba jakieś 6 minut po) rozpoczął się kolejny Keynote. Sieć była już od dawna pełna przypuszczeń i plotek cóż też dobry wujaszek ogrodnik powie swym wyznawcom.

Wielkich i niespodziewanych (z naciskiem na drugi epitet) wybuchów nie było.

Apple ma się dobrze, nastawia się na rozwój aplikacji na iPhona… takie tam. Wszyscy czekali na “last but not least” i zgodnie z przewidywaniami pojawił się nowy iPhone 3G. Dodatkowo:

Jako, że pół (o ile nie więcej) blogosfery profesjonalnie i szczegółowo pisze co i jak, pozwolę sobie tylko popodlinkowywać.

  • 3000 śledzących na żywo na appleblog – oj pokazywał się 503 czasami 🙂 jednak strona zacna, ładnie zrobiona i przede wszystkim profesjonalna – brawo chłopaki;
  • na bieżąco uaktualniane engadget – sporo dużych ładnych zdjęć – polecam;
  • wiadomo – blip – choć początkowy entuzjazm z czasem zamienił się w narzekanie, ale trzeba wspomnieć;
  • Paweł wykorzystał blipa dla własnych celów – fajnie, niestety ten sposób serwowania informacji powoduje spore opóźnienia;
  • Grzegorz jak zawsze profesjonalnie i szybko;
  • ładne podsumowanie na apple.org;
  • polskie gadżety też dodają swoje 3 grosze;

Ale nie samym Applem człowiek żyje…

Wszak żyje jeszcze spotkaniami GetApple. W ostatnią niedziele odbyło się już drugie poznańskie spotkanie z tej serii. W sumie, jak słusznie zauważa Janusz, można je uznać za pierwsze. Wszak ostatnio tylko usiedliśmy i napiliśmy się kawy. Było kilka słów o nas i już (był jeden iPhone i Macbook). Tym razem było nas więcej.

Temat: iMovie. Dziabaliśmy jak kto mógł. Janusz popełnił coś takiego:

Walczyliśmy wszyscy dzielnie:

Było fajnie, acz niespecjalnie długo. Gawiedź na Kubicę pędziła.

Ok, czekam na więcej i na gotówkę na iPhona i Macbooka.

UPDATE

Więcej zdjęć TUTAJ

Join the Conversation

17 Comments

  1. nie tylko Wy!
    znajomy podsyłał mi dziś polską stronę oferującą iPhona 3G. Cena 1399, oczekiwanie 22 dni. Jakoś tak z grubsza obaczyłem i nie pamiętam co i jak, ani też adresu nie pomnę.

    Zobaczymy.

    Oczywiście – już oficjalnie potwierdzone – będzie można nabyć to cudo u polskich operatorów. iPhona oferuje Era i Orange

  2. iPhone za 500 zł to nie byle gratka – ale rozumiem, że takiego to tylko w USA? W takim razie zapytanie me brzmi – czy reinstalacja oprogramowania na inny język niźli Waszyngtoński to duży problem? Bo możliwość sprowadzenia mam… tylko jakie będą tego minusy?

  3. Nowy iPhone ma obsługiwać język polski. Mniemam, że tenże będzie po prostu preinstalowany na zasadzie zwykłych telefonów – “wybierz język”. To rozwiązywałoby problem.

    Jednak pewności nie mam.

  4. A gwarancja? Bo gdzieś czytałem, że ekran dotykowy po jakimś czasie nie lubi być dotykany w niektórych miejscach… Wiem, że Apple to firma która dba o klienta, ale czy zgłaszając usterkę w polskim iSpocie nie wyśmieją mnie i nie odprawią z kwitkiem do Nowego Jorku? Ktoś się orientuje?

  5. Tak tylko że aktywować iPhone będzie można tylko w punkcie zakupu.
    A dzisiaj już podali ceny we Włoszech, i na nasze bez abonamentu wychodzi 1900 zł za 16 GB.

  6. I znów kłania się brak polskiego iTunes

    16GB miało kosztować nie więcej niż 299$ = +- 640zł (z podatkiem niecałe 700zł) – no to się zaczyna wyścig zbrojeń

  7. Tak, ale jeszcze dochodzi cło a to nie mała kwota. 299$ to on ma kosztować, ale operator może dołożyć do niego jaki tylko chce plan. Np.
    Orange może go wystawić tylko i wyłącznie za 299$ ale np. w abonamencie za 300 zł miesięcznie.

  8. Pingback: | MIKOWHY pe.el
Leave a comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *